Keru z trzema kolejnymi championatami!

Keru i przesympatyczny sędzia z Gruzji, Iuza Beradze - CAC Czarnogóry, foto by Anastasia Kretsu

W miniony weekend Keru wraz z Oktawią był na wystawach w Mołdawii. W Kiszyniowie zorganizowano prawdziwy maraton: dwa CACIBy Mołdawii i po dwa CACe Czarnogóry i Cypru.

Wyjazd do Kiszyniowa był dla nas bardzo średni. To za sprawą sędziów. Niestety, po raz kolejny, fachowcy od wszystkich ras, nie popisali się. Podczas tych wystaw dowiedzieliśmy się kilku ciekawych rzeczy o naszym psie, m.in., że jest zdecydowanie za chudy, ma krzywe łapy, nie zachowuje się jak arystokrata i na pewno nie ma 13 miesięcy (wygląda znacznie starzej) i że na pewno pochodzi z Chin

Widać, że to byli pseudo fachowcy. Patrząc na opisy, które są, albo ich nie ma, patrząc na oceny i opinie, po raz kolejny trafiliśmy na pseudo specjalistów od terierów.

Bilans wyjazdu:
6 wystaw
3 oceny doskonałe
2 oceny bardzo dobre
1 ocen dobra (brawa dla sędziego z Rumunii, który po sprawdzeniu zębów i jednym okrążeniu, bez dotykania, bez oglądania, dał taką ocenę)
3 championaty
Młodzieżowy Champion Czarnogóry
Młodzieżowy Champion Morza Śródziemnego
Młodzieżowy Championat Cypru

Cieszy fakt, że Keru został młodzieżowym championem Czarnogóry, Cypru i Morza Śródziemnego, ale postawa sędziów, którzy lekceważą przygotowanie się do wystaw, pozostawia wiele do życzenia.